Grand Hotel
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:19:01
Nie spałam. Rozmyślałam.
:19:04
Czas na występ.
:19:11
Myślę, Suzette,
:19:13
że nigdy jeszcze nie byłam tak zmęczona.
:19:26
Nawet veronal nie pomaga mi zasnąć.
:19:30
Przyprowadzić samochód
madame Grusinskiej.

:19:56
- Nie mogę dziś tańczyć.
- To przejdzie, madame.

:20:05
Perły są zimne.
:20:08
Wszystko jest zimne i skończone.
:20:12
Takie odległe.
:20:15
Takie banalne.
:20:19
Rosjanie. Sankt Petersburg.
:20:23
Pałac carski. Wielki książę Siergiej...
:20:28
Siergiej...
:20:31
nie żyje.
:20:37
Wszystko minęło.
:20:39
Mon Díeu. Gdyby perły się zerwały...
:20:44
Te perły się nie zrywają.
Trzymają się i przynoszą mi pecha.

:20:48
Nienawidzę ich.
:20:50
Znów orchidee, madame!
:20:53
Bez liściku.
Pewnie znów od tego młodzieńca.

:20:56
Mieszka na końcu korytarza.
Wysoki. Chodzi jak żołnierz.


podgląd.
następnego.