1:05:06
Mog|abym ci pomóc znowu wejsc w
wprawe. Mam na mysli taniec.
1:05:28
Dobry wieczór.
1:05:32
Obregon.
Znowu w akcji, mozna by powiedziec.
1:05:36
- Wszyscy jestesmy w akcji.
- Tak, wszyscy.
1:05:40
Proponuje pos|ac pania Mundson
do domu. Beda problemy.
1:05:46
Proponuje, zeby stad wysz|a
przed zdjeciem masek o pó|nocy.
1:05:50
Brzmi to jak kiepski melodramat.
1:05:56
- Co ty robisz?
- Oto zabawny epizod.
1:06:01
- Dramat zosta| zakonczony.
- Czego chcesz?
1:06:04
Mam dla ciebie list. By|o jej
przykro, ze sie nie pozegna|a.
1:06:09
Mozesz odebrac pranie przed
hotelem Centenario.
1:06:14
Pasuje mi o godzinie drugiej.
1:06:16
- Mam nadzieje, ze dobre wiadomosci?
- Johnny, ona wysz|a z...
1:06:20
- A ciebie co to obchodzi?
- Bardzo jestes na to wrazliwy.
1:06:25
- Myslisz, ze ona by|a twoja...
- Sprawdzaj kazdego, kto wchodzi.
1:06:31
Ona tu nie wesz
a, ona stad wysz
a.
1:06:36
Szkuka pan czegos, panie Farrel?
1:06:49
- Nie wiedzia|em, ze juz jestes.
- Jak widac juz jestem.
1:06:54
- Gdzie jest Gilda?
- Nie moge jej ciagle miec na oku.
1:06:58
Znajdz ja.