I Confess
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:16:11
Ruth, kochanie, wspaniała niespodzianka.
:16:15
- Pierre, zabierz mnie na obiad.
- Oczywiście.

:16:18
Czujesz się lepiej?
Rano wydawałaś się przygnębiona.

:16:22
- Naprawdę?
- Tak. I nie tylko rano.

:16:25
- Teraz też tak wyglądam?
- Nie.

:16:33
Dętka była w porządku.
:16:45
Ty i Keller wiecie, co robicie.
:16:47
Osobiście wolałbym staromodny biały.
:16:51
- I taki jest.
- Naprawdę?

:16:52
Powinien być.
:16:54
- Dzień dobry, panie Keller.
- Dzień dobry.

:16:57
Wcześnie pan wrócił.
Ogród Villette'a wygląda kwitnąco?

:17:01
Pan Villette nie żyje.
:17:03
- Nie żyje?
- Został zamordowany.

:17:06
Co? Słyszał ksiądz? To okropne.
:17:10
Znalazłem ciało i wezwałem policję.
:17:15
Przyjechali i zadawali mi mnóstwo pytań.
:17:19
Przed domem zebrało się dużo ludzi.
:17:22
Potem inspektor powiedział mi,
że mogę odejść.

:17:27
To okropne.
:17:29
Naprawdę okropne.
:17:35
Po co ksiądz poszedł rano
do domu Villette'a?

:17:40
Muszę z księdzem porozmawiać.
:17:44
Wiem, co ksiądz teraz o mnie myśli.
:17:47
Ale nie mogę zgłosić się na policję.
:17:50
Powiesiliby mnie.
:17:53
Bóg mi przebaczył, prawda?
Ale policja by tego nie zrobiła.

:17:58
Nie wiem, o czym ty mówisz.

podgląd.
następnego.