Tarantula
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:20:00
Nigdy wcześniej pani tu nie była?
:20:02
Nie.
:20:04
Tak myślałem.
:20:07
Jest pani krewną Deemera?
:20:10
Nie.
:20:11
A on jest pani krewnym? No jasne...
:20:16
- Nie wydaje mi się, że...
- Wątpię.

:20:18
Ja też.
:20:27
Josh, oczekuję telefonu od Dana Simona.
:20:29
Przełącz rozmowę do mieszkania Deemera.
:20:31
Wybierasz się tam?
:20:32
- Właśnie.
- Weź panią ze sobą.

:20:35
Pytałam, jak tam dotrzeć, ale...
:20:38
Nie chciałabym się narzucać.
:20:40
Na pewno nie odmówi.
:20:42
Chętnie panią podwiozę.
:20:44
- Skoro tak pan mówi.
- To pani?

:20:47
Hej.
:20:49
Nawet się sobie nie przedstawicie?
:20:52
- Nie.
- Nie.

:20:58
Świat pędzi naprzód.
:21:07
Czy teraz jest dobra pora?
:21:08
- Doktor Matt Hastings.
- Stephanie Clayton. Zdrobniale "Steve".

:21:11
Podoba mi się to zdrobnienie.
:21:13
Jestem panu bardzo wdzięczna
za podwiezienie.

:21:15
A raczej pańskiemu przyjacielowi Joshowi.
:21:18
Ja również.
:21:20
To pewnie nie mój interes pytać,
dlaczego jedzie pani do Deemera, ale...

:21:24
Czemu nie?
:21:25
Kończę studia na wydziale biologii.
:21:27
Profesor wykładał biologię.
:21:30
Wiedziałem, że tak będzie.
:21:31
Dać kobietom prawo głosu i co?
Zostają naukowcami.

:21:35
Na razie tylko studentkami.
:21:37
Napisałam pracę na temat aspektów
odżywiania się populacji ekspansywnych...

:21:41
i profesor Jacobs, przeczytawszy ją
zaoferował mi pracę na lato.

:21:44
Gdzie się pani zatrzyma?
:21:46
W Desert Rock
jest kilka domów gościnnych.

:21:48
- Są tańsze niż hotel.
- Nie skorzystam.

:21:51
Zatrzymam się u profesora.
:21:53
To część mojej umowy.
:21:55
Będę laborantką kucharką studentką.
Wszystko naraz.

:21:59
Rozumiem.

podgląd.
następnego.