:24:00
Za dawne czasy.
:24:08
Za dawne czasy? I to wszystko?
:24:13
Może nie tylko.
:24:15
Przecież zależy nam
na przewozie wypłaty.
:24:17
A ješli Jeff ma rację?
Ješli on się nie zmienił?
:24:21
Ješli popełnilišmy błąd,
to koniec ze wszystkim.
:24:24
Więc doczepmy ten wagon do pociągu.
:24:27
Ješli już gramy w otwarte karty,
to chcę dowiedzieč się całej prawdy.
:24:33
- Dziękuję. Przyjemnej podróży.
- Dziękuję.
:24:40
- Czy to wszystko, proszę pani?
- Zarobiłeš na swój obiad.
:24:43
Dzięki!
:24:51
- Jedzie pan na koniec linii?
:24:53
Mogę z panem jechač?
Z dorosłym płacę połowę ceny.
:24:57
- A pan jest dorosły.
- Czasem nie jestem pewny.
:25:01
Dobrze. Pojedziemy razem z innymi,
którzy nie mają grosza.
:25:05
- Na platformie?
- Wskakuj.
:25:07
Świeże powietrze dobrze ci zrobi.
Duży urošniesz.
:25:34
Na pewno go nie widziałeš?
:25:37
Nie. Był tu tylko taki jeden
na gniadoszu.
:25:40
- Jakiego miał konia?
- Skąd mam wiedzieč?
:25:43
Koniecznie muszę się z nim zobaczyč.
:25:48
Doczepili wagon pana Kimballa.
:25:56
Barley!
:25:59
Ktoš prosił o przenocowanie konia...