Some Like It Hot
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:41:01
Hej, masz tu jakieś
wisienki z wiśnióweczki?

:41:05
Och, nieważne.
:41:12
Wisienki z wiśnióweczki?
:41:23
Co się tutaj dzieje?
:41:25
Daphne. Daphne, gdzie jesteś?
:41:29
To nie moja wina. Ja ich nie zaprosiłem.
:41:32
No, już, dziewczyny, koniec tego.
:41:34
Słyszałyście Josephine.
Wszystkie wychodzić. No, już, wychodzić.

:41:39
- Ty nie, Sugar.
- Idę tylko po trochę lodu.

:41:42
Jazda. Jazda.
:41:44
Tak jest, Sugar. A teraz cała reszta. Won.
:41:48
- Chodź. Woda jest dobra.
- Wypij Manhattana.

:41:51
- Uspokój się. Wszystkie nas wyrzucą.
- Nie zostawiaj mnie tu samej.

:41:54
No, jazda, dzieciaki. Już druga godzina.
:41:57
Już się pobawiłyście.
Zabawa skończona. Wszyscy do domu.

:42:01
- Co to jest?
- Josephine, tutaj, zanim się stopi.

:42:10
Połóż go tutaj.
:42:13
Sugar, wpadniesz w kłopoty po szyję.
:42:15
Lepiej stań na czatach.
:42:17
Jak Bienstock znowu cię przyłapie...
:42:19
Co się z tobą dzieje?
:42:21
Chyba nie jestem za mądra.
:42:23
Nie powiedziałabym tego.
Raczej nieostrożna.

:42:26
Głupia. Jakbym miała coś w głowie,
nie byłabym w tej damskiej orkiestrze.

:42:30
To dlaczego wzięłaś taką pracę?
:42:32
Śpiewałam z męskimi zespołami,
ale już dłużej nie mogę.

:42:35
Byłaś kiedyś w męskim zespole?
:42:37
Kto, ja?
:42:39
Właśnie od tego uciekam.
:42:41
Pracowałam z sześcioma
w ciągu ostatnich dwóch lat. O rany.

:42:44
- Gbury?
- Naturalnie.

:42:46
- Nie można ufać tym facetom.
- Nie mogę sobie zaufać.

:42:49
Mam słabość do saksofonistów.
:42:52
Szczególnie tych
z saksofonem tenorowym.

:42:56
- Naprawdę?
- Nie wiem czemu, ale rozklejam się.

:42:59
Wystarczy osiem taktów,, Chodź
do mnie, mój melancholijny kotku"


podgląd.
następnego.