:52:04
- Jeszcze jedna druhna?
- Dziewczynka z kwiatkami.
:52:06
- Sugar, co ty robisz?
- Mówiłam ci, nie jestem zbyt mądra.
:52:10
Ruszaj.
:52:14
Nie jestem dla ciebie, Sugar.
:52:16
Jestem kłamcą i oszustem. Saksofonistą.
:52:19
Jednym z tych do niczego,
od których uciekasz.
:52:21
Wiem - za każdym razem.
:52:23
Sugar, pomyśl o sobie.
Wróć do milionerów.
:52:26
Pełnych czekoladek,
:52:27
a nie sałatki w twarz
i wyciśniętej tubki pasty do zębów.
:52:31
Tak, mów do mnie. Wybij mi to z głowy.
:52:39
Dzwoniłem do mamy.
Rozpłakała się ze szczęścia.
:52:41
Chce, żebyś włożyła jej
suknię ślubną z białej koronki.
:52:44
Osgood, nie mogę za ciebie wyjść
w sukni twojej matki.
:52:48
Ona i ja...
nie jesteśmy tak samo zbudowane.
:52:52
- To można przerobić.
- O, nie, nie można.
:52:55
Osgood, będę z tobą szczera.
Nie możemy się wcale pobrać.
:52:59
Czemu nie?
:53:00
Cóż...
:53:02
Po pierwsze,
nie jestem naturalną blondynką.
:53:04
Nieważne.
:53:06
Palę. Bez przerwy palę.
:53:08
Nie obchodzi mnie to.
:53:10
Mam straszną przeszłość.
Przez trzy lata żyłam z saksofonistą.
:53:14
Wybaczam ci.
:53:18
Nigdy nie będę mogła mieć dzieci.
:53:20
- Możemy zaadoptować kilkoro.
- Ale ty nic nie rozumiesz, Osgood.
:53:26
- Jestem mężczyzną.
- Cóż...
:53:28
nikt nie jest doskonały.
:53:41
Napisy dla Visiontext: Janusz Kiezik