Spartacus
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:18:01
Co sie stało,
jak skończył z toba rozmawiać?

:18:05
Przywiazano mnie do konia
i wygnano z obozu.

:18:10
Ilu z twoich zdołało uciec?
:18:13
Do tej pory wiem o 14.
:18:15
Mnie zabrano z mojego
własnego namiotu.

:18:18
Obóz był całkowicie spenetrowany
zanim moźna było podnieść alrm.

:18:23
Czy otoczyłeś obóz
fosa i wałem?

:18:35
Nie.
:18:38
Przybyliśmy tam po zachodzie słońca.
Postawiono straźników co 10 kroków.

:18:42
Nie było powodu spodziewać sie
ataku noca.

:18:45
Ale, cóź, oni--
:18:50
Mów dalej.
:18:54
To tylko niewolnicy.
:18:59
Rozumiem.
:19:04
Podaje pod rozwage, źe Marek Glabrus
przyniósł wstyd wojsku rzymskiemu.

:19:09
Niech senat obwieści
odpowiednia kare.

:19:16
Jeśli mielibyśmy ukarać kaźdego dowódce,
który zrobił z siebie głupca...

:19:19
nie zostałby nikt
powyźej rangi centuriona.

:19:24
Aleź to sprawa
kryminalnego zaniedbania!

:19:27
Wyrźnieto 6 kohort.
:19:30
Krassus reczył za tego młodzieńca.
:19:32
Niech on ogłosi wyrok.
:19:38
Kara za coś takiego
jest wszystkim znana!

:19:43
Publiuszowi Markowi Glabrusowi
odmówi sie...

:19:45
ognia, wody,
jedzenia i schronienia...

:19:47
na dystansie 600 kilometrów,
w kaźdym kierunku od Rzymu.

:19:55
Jeszcze jedno.
:19:57
Glabrus jest moim przyjacielem, i nie
wyrzekne sie jego w czasie jego hańby.


podgląd.
następnego.