:02:55
Gratuluję.
:02:58
Ramirez i spółka wylecą z interesu.
:03:00
Nie sfinansują już rewolucji
bananami o smaku heroiny.
:03:05
Niech pan nie wraca do hotelu.
:03:10
- Samolot do Miami odleci za godzinę.
- Zdążę.
:03:13
Mam tu jeszcze coś do załatwienia.
:03:33
Wybacz.
:03:35
Zawsze to nosisz?
:03:37
Mam kompleks niższości.
:03:40
Na czym stanąłem?