Major Dundee
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:05:02
Nie mial takiej nadziei,
jesli chodzi o ich siostre, Beth.

:05:06
Mial racje.
:05:08
Spojrzalem na nia
i poczulem nienawisc do Riago,

:05:10
naszego zwiadowcy Apacza,
który nas tu przyprowadzil.

:05:13
Jego ciala nigdy nie odnaleziono...
:05:15
i zastanawialem sie, czy zdolal
uniknac masakry, czy w niej uczestniczyl.

:05:26
Zachowac pozycje!
:05:38
- Ta chusta nalezala do por. Brannina.
- To dla pana, majorze.

:05:59
Mam nadzieje, ze juz nie zyl,
kiedy mu to zrobili.

:06:02
Gdyby juz nie zyl, nie fatygowaliby sie.
:06:07
- Niech go pan odetnie, sierzancie.
- Brannin byl prawdziwym zolnierzem.

:06:10
Wiedzial, ze moze go to spotkac.
:06:16
Jakie mam szanse
na odzyskanie tych dzieciakňw?

:06:20
Jedna na tysiac, jesli...
:06:23
dadza panu dywizje i co najmniej rok czasu.
:06:26
To raczej niemozliwe.
:06:31
Piec dni zajmie mi zebranie ludzi,
koni i zaopatrzenia.

:06:36
Piatego dnia wrňcisz do Fortu Benlin
i powiesz mi, gdzie jest Charriba.

:06:41
Znajde dzieciaki i jego tez dostane.
:06:49
- Sam.
- Slucham?

:06:51
Nie daj sie zabic.
To bylby dla mnie spory klopot.


podgląd.
następnego.