:09:01
131 ludzi z tego oddzialu
bylo o pňl dnia marszu stad,
:09:04
albo kopiac groby, albo gnijac na sloncu
i czekajac na pochňwek.
:09:10
Za 10 minut wszyscy sprawni wiezniowie
maja byc na tym placu.
:09:15
Takze ci w kajdanach.
:09:18
Trebaczu, oglos zbiňrke.
:09:27
Urzadza nam przyjecie, kapitanie.
:09:31
Na to wyglada.
:09:33
Mňwie do was,
zlodzieje, renegaci, dezerterzy,
:09:37
przedstawiciele Poludnia.
Potrzebuje paru ochotnikňw.
:09:42
Potrzebuje ochotnikňw do walki z Apaczami
Sierry Charriby.
:09:47
Potrzebuje jezdzcňw.
Ludzi, ktňrzy potrafia jezdzic i strzelac.
:09:51
W zamian nie obiecuje niczego.
:09:53
Odciski od siodla, skape racje zywnosciowe,
moze nawet kule w brzuch.
:09:57
Swieze powietrze, godziwa porcje tytoniu
i cwierc dolara zaplaty.
:10:02
Moja dobra wole.
:10:03
Najlepsi zostana uniewinnieni,
kiedy wrňcimy.
:10:07
Nie wiem, czy was to interesuje,
:10:10
ale wiem, ze jesli ktos sie zobowiaze
i sprňbuje zdezerterowac,
:10:15
zastrzele go na miejscu.
:10:19
Sposrňd was wybiore
jednego z doswiadczeniem w dowodzeniu,
:10:22
ktňry bedzie pelnil role porucznika.
:10:26
Kapitanie Tyreen,
:10:28
czy perspektywa ponownej sluzby
swojemu krajowi...
:10:32
nie jest bardziej atrakcyjna,
niz noszenie kajdan w wiezieniu?
:10:37
To nie jest mňj kraj, majorze Dundee.
:10:41
Przeklinam go i przeklinam pana,
:10:44
i wolalbym raczej zawisnac, niz panu sluzyc.
:10:57
Kapral Veitch wlasnie umarl.