:49:03
Co mňwi?
:49:06
Mňwi, ze obňz Charriby
jest po drugiej stronie rzeki.
:49:09
Zaprowadzi nas tam. Oni teraz spia.
:49:24
Czy on sadzi, ze mu uwierze?
:49:27
Mamy dac sie wprowadzic w zasadzke?
:49:38
Mňwi, ze jego serce jest szczere, majorze,
:49:42
i ma ze soba dowňd.
:49:44
Jaki dowňd, panie Potts?
:49:46
Dzieci.
:49:50
Przyprowadzil dzieci.
:49:56
Calkiem niezle.
:50:11
Spiewaj dalej.
:50:16
Zupa gotowa.
:50:19
Jest i dla ciebie, maly.
:50:21
No chodz, maly,
znajdz sobie miejsce do jedzenia.
:50:23
- Moge dostac dokladke?
- Siadaj tutaj.
:50:27
- Nie dostaniemy dokladki?
- Uwazaj, nie wylej.
:50:29
Wyglada na to,
ze te dzikusy niezbyt dobrze ich karmily.
:50:33
- Widziales kiedys grubego Apacza?
- Ja nie.
:50:40
To jest dobre.
:50:44
Zamierzasz teraz wrňcic,
kiedy dostales, co chciales, majorze?
:50:51
Wszystko wskazuje na to,
ze ten starzec mňwi prawde.
:50:54
Potts nie do konca mu wierzy.
:50:56
Ja jeszcze mniej.
:50:59
Przyszlo ci do glowy,
ze Charriba dal nam to, po co przyszlismy,