:29:00
Wyciagnij ja.
:29:02
Nie moge. Jest za gleboko.
Jest zbyt blisko tetnicy.
:29:06
Trzeba cie bedzie zabrac
do lekarza w Durango.
:29:09
Zostaje z oddzialem.
:29:11
Przynies mi troche whisky i bandaze.
Idz juz.
:29:19
Sierzancie, przyniescie nosze dla majora.
:29:25
Dostajesz przepustke, majorze.
:29:34
Najwyzszy czas.
:29:36
W zasadzie powinienes odejsc z armii.
:29:40
Wpadles w pulapke nad rzeka.
Dales sie zaskoczyc jak mlokos.
:29:44
Kazales rozstrzelac czlowieka,
a sam oddaliles sie od oddzialu.
:29:49
Jak wytlumaczysz fakt przebywania
poza chronionym terenem?
:29:52
Koisz swoje sumienie
w ramionach kobiety, majorze?
:29:55
Kobiety, ze tak sie wyraze,
o raczej watpliwej cnocie.
:30:05
Co ty w ogňle robisz w tym miejscu, Amos?
:30:15
W Durango jest wielu francuskich zolnierzy.
:30:20
Nie pokazemy im naszych barw.
:30:31
- Nie mňwie tym jezykiem.
- Ale rozumiesz.
:30:38
Majorze.