Nevada Smith
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:34:13
- Witaj, Buck.
- Witajcie.

1:34:17
Chyba mówiłem ci,
byś się wyniósł z miasta.

1:34:21
Nie wiedziałem,
że mam to robić w pośpiechu.

1:34:27
Panie Fitch, mam tu pistolet
z luźnikiem, kaliber.45.

1:34:33
Najmniejszy zgrzyt i wypala... sam.
Zostawia dziurę wielką jak kula armatnia.

1:34:39
Odwróć się i połóż ręce na barze.
1:34:52
Załóż mu kajdanki.
1:35:09
Musimy mieć uszy otwarte
i gęby zamknięte.

1:35:12
- Jak znajdziesz Fitcha?
- On znajdzie nas.

1:35:20
Szastał gotówką po całym mieście.
1:35:23
Pierwszy zauważyłem, że coś nie było
w porządku. Szeryf go tu przygwoździł.

1:35:27
- Hej, możemy prosić o trzy whisky.
- Już się robi.

1:35:31
Nie był taki zły.
Trochę trudny, ale interesujący.

1:35:35
Jak się nazywał?
1:35:37
Fitch. Tom czy Joe Fitch,
coś w tym rodzaju, nie pamiętam.

1:35:43
Proszę. Sześć srebrzaków.
1:35:58
Hej, Fitch.

podgląd.
następnego.