:33:02
Zobaczcie, kogo tu mam!
Posłuchaj, złośnico.
:33:05
Gdy zamkną linię,
będzie musiała sobie kogoś znaleźć.
:33:09
Jeszcze się będzie
przede mną płaszczyć.
:33:12
Nigdy nie dostaniesz Alvy,
a linii też nigdy nie zamkną.
:33:15
Słyszałeś, Tiny? Ale wymyśliła!
:33:21
- A ty kto?
- Przyjaciel Willie.
:33:23
Przygotowujesz sobie grunt pod Alvę?
:33:26
Chyba po to są te lody.
:33:35
ldź się umyj, chłopcze.
Ubrudziłeś sobie buzię.
:33:39
Niech pan poczeka!
Pokażę panu jeszcze!
:33:47
Patrzcie na Lindsaya Tate'a!
:33:49
- Truskawki są dobre na kaca.
- Ale go pan zrobił!
:33:55
- Twarda jesteś, Willie.
- Jasne.
:33:57
Gdyby pan nie przyszedł, zabiłabym go.
:34:01
- Niczego się nie boisz, co?
- Nie.
:34:05
A gdyby wszystko się zmieniło?
:34:08
Coś by się stało i Dodson
zmieniłby się z dnia na dzień.
:34:13
- Dodson nigdy się nie zmieni.
- A gdyby?
:34:17
Skąd pan wiedział,
że truskawkowe to moje ulubione?
:34:20
Wyglądasz na truskawkową dziewczynę.
:34:22
Co pan powie o mojej siostrze, Alvie?
Nienawidzi truskawek.
:34:26
Twoja siostra jest tu potężną siłą.
:34:30
Ona też o panu nie najlepiej myśli.
Mówi, że jest pan przemądrzały.
:34:35
Na razie. ldę do pracy.
:34:38
Och, okej...!
:34:41
- Dzięki za lody.
- Nie ma za co.
:34:49
Stań na szczelinie,
szczęście cię nie ominie.
:34:52
Stań na szczelinie,
szczęście cię nie ominie.