:39:05
Alva, ile razy to robiłaś?
:39:10
Willie Starr!
:39:13
Pięć? Może dziesięć?
:39:17
- Kto powiedział, że w ogóle robiłam?
- Lindsay Tate.
:39:22
- Z nim na pewno tego nie robiłam!
- Pewno dlatego jest taki wściekły.
:39:30
Czy oni potem kochają?
:39:37
Powinni.
:39:42
Czy Lindsay Tate wygląda
na takiego, co mnie kocha?
:39:46
Nie.
:39:51
- Założę się, że Owen Legate...
- Wybiję ci zęby!
:39:55
Pan Owen Legate
nic dla mnie nie znaczy.
:39:59
To tylko flirt,
o którym zapomnę jako mężatka.
:40:02
- Wyjdziesz za mąż?
- Pewnego dnia.
:40:09
- Za pana Johnsona?
- Nie, głuptasie!
:40:13
Nie spotkałam go jeszcze.
:40:16
Gdy spotkam, powie mi:
:40:19
"Panno Alvo Starr, kocham panią,
zabiorę ze sobą i zbuduję dom
:40:23
wyściełany białym jedwabiem, by mogła
pani odpoczywać między tańcami".
:40:28
Nie musiał pan sam ścielić łóżka,
panie Legate.
:40:33
To z przyzwyczajenia, Willie.
Poza tym, lubię to robić.
:40:41
Muszę skończyć słanie łóżek.
:40:51
Willie się w panu podkochuje.
:40:53
- To te lody truskawkowe.
- Nie lubię truskawkowych.
:40:59
Wiem.