:31:02
No, wiesz. Posiedzenie Podkomisji Senatu.
:31:04
Nie uda mu siê sprawiæ
obiecywanej niespodzianki.
:31:07
Bêdzie siê stara³ uratowaæ swoj¹ reputacjê
zwalaj¹c winê na nas.
:31:11
Od teraz postêpuj zgodnie z przepisami.
:31:15
Chalmers zajmuje siê t¹ spraw¹, czy ja?
:31:17
Mnie interesuj¹ tylko wyniki.
:31:20
Rób to, co uwa¿asz za s³uszne.
:31:25
Bêdê siê stara³ ciê os³aniaæ.
:31:43
Przepraszam, czy to pan jest policjantem,
który jeszcze nie jad³?
:31:46
Tak, proszê pani.
:31:47
-Dziêkujê.
-Nie ma za co.
:31:53
-Dziêkujê.
-Nie ma za co.
:32:14
Gdzie on jest?
:32:36
Jak on siê czuje, doktorze?
:32:37
Tak, jak siê tego mo¿na spodziewaæ.
Jest ci¹gle pod narokoz¹.
:32:41
Nazywam siê Chalmers.
:32:42
Czy istnieje mo¿liwoæ,
by z³o¿y³ zeznania przed poniedzia³kiem?
:32:45
Nie jestem w stanie tego powiedzieæ.
Prawdopodobnie jest jeszcze w szoku.
:32:51
Dziêkujê, ¿e robi pan wszystko,
co w pana mocy, doktorze.
:32:56
Proszê pos³aæ po prze³o¿on¹.