Madigan
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:14:08
Zabójstwo? Chcieli tylko
przesłuchać Benescha.

:14:14
Więc wy dwaj
postanowiliście go zwinąć?

:14:18
Wiedzieliśmy,
gdzie go możemy zastać.

:14:22
Zanieśliście mu więc
w prezencie swoją broń.

:14:25
- Mamy dość problemów.
- W to nie wątpię.

:14:30
Co zamierzacie?
:14:32
- Mamy kilka namiarów.
- Na przykład?

:14:36
Benesch ma specyficzne
upodobania seksualne.

:14:39
Podobnie jak połowa ludzi.
To żaden trop.

:14:44
Midget Castiglione
będzie coś wiedział.

:14:47
- Ten bukmacher?
- Tak.

:14:49
Benesch go okradł
i pobił dla zabawy.

:14:52
Może dlatego, że jest karłem.
:14:54
Castiglione lubi wiedzieć,
gdzie Benesch jest.

:14:59
- Nie dziwię mu się.
- Czemu miałby ci powiedzieć?

:15:02
Dan ma u niego dług wdzięczności.
Im szybciej do niego...

:15:06
Nigdzie nie pójdziecie,
dopóki nie dostanę rozkazów.

:15:09
Szykuje się wam trochę wolnego,
a może i gorzej.

:15:13
Póki co, przygotujcie swoje raporty.
:15:19
Strata broni będzie was kosztować
pięć dni pracy.

:15:25
Dzięki.
:15:47
Dziękuję, Tom.
Zjedz śniadanie.

:15:49
Oczywiście, dziękuję panu.

podgląd.
następnego.