:24:04
Trochę mu imponowałem.
Razem robiliśmy pierwszą robotę.
:24:10
Zaczynaliśmy od zera.
Mieliśmy szczęście.
:24:15
Podczas prohibicji
sprzedawaliśmy melasę do Kanady.
:24:20
Zarobiliśmy fortunę.
Twój tata też.
:24:24
Kochałem go
i ufałem mu jak nikomu.
:24:33
Potem wpadł na pomysł zbudowania
miasta na środku pustyni...
:24:38
przystanek w drodze
na zachodnie wybrzeże.
:24:44
Nazywał się Moe Greene...
:24:48
a tym miastem jest Las Vegas.
:24:52
To był wspaniały człowiek.
:24:55
Miał pomysły i odwagę.
:24:57
A w tamtym mieście nie ma nawet
tablicy jemu poświęconej.
:25:05
Ktoś strzelił mu w łeb.
:25:10
Nie wiadomo, kto rozkazał.
:25:13
Gdy się dowiedziałem,
nie byłem zły.
:25:16
Znałem Moe, był uparty.
Wygadywał głośno różne głupoty.
:25:22
Gdy się dowiedziałem,
że nie żyje, nie wkurzyłem się.
:25:28
Powiedziałem sobie...
:25:32
"Wybraliśmy ten biznes".
:25:35
Nie pytałem...
:25:38
o tego, kto dał rozkaz,
bo to nie dotyczyło interesów.
:25:51
Te 2 miliony w torbie
w twoim pokoju...
:25:58
Teraz się zdrzemnę.