:18:34
- Kto tam?
- Dostawa.
:18:36
Przynioslem pudelko z nitkami do zebów
dla doktora Millarda, ale nie otwiera drzwi.
:18:44
Nie ma go dzisiaj.
:18:45
To co mam zrobic z tym pudelkiem?
:18:47
Gówno mnie to obchodzi.
:18:50
Nie musi pan byc wulgarny.
:18:55
Spadaj, lalusiu.