1:26:03
Wiec teraz chyba zalezy jej,
bys rozpoczal wreszcie wspinaczke.
1:26:08
Doktorze, list od pana
czekajacego na zewnatrz.
1:26:23
Przejde sie. Pani Montaigne,
moge liczyc na pani towarzystwo?
1:26:28
A ja wróce do pokoju.
1:26:31
Jesli wolno.
1:26:47
- Co wstapilo w Jean-Paula?
- Nie wiem. Jest rozdrazniony.
1:26:50
- Przeleciales jego zone?
- Nie. A co?
1:26:52
- Na pewno?
- Chyba bym o tym wiedzial.
1:26:55
Na razie.
1:27:04
Hemlock, jak leci?
1:27:09
- Ladnie tu.
- Do rzeczy, Pope.
1:27:12
Dobra, jesli sobie tego zyczysz,
od razu przejde do sedna.
1:27:17
Jestes w tym doskonaly.
1:27:21
Nie udalo sie ustalic tozsamosci celu.
1:27:24
Wiemy tylko, ze gdzies tu jest.
1:27:28
Miles Mellough wiedzial, kto to.
1:27:30
Tak?
1:27:35
- Powiedzial ci?
- Chcial, ale cena byla zbyt wysoka.
1:27:40
- Czego chcial?
- Zyc.
1:27:45
Przyjechalem tylko,
zeby przekazac ci te informacje.
1:27:48
- Bedziesz musial sie wspinac.
- Powiedziala mi to juz Jemima Brown.
1:27:52
Jemima? Chcialem miec pewnosc,
ze ta informacja do ciebie dotrze.
1:27:56
Wiesz, jak to jest z czarnymi.
Nie mozna im ufac.