Annie Hall
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:48:01
Wkrótce będziesz miła i różana.
A potem położy ci rękę na tyłku.

:48:05
Zawsze odczuwałeś wrogość do Davida.
:48:08
- Mówisz do nauczyciela David?
- Tak ma na imię.

:48:11
To biblijne imię, tak?
A jak on na ciebie mówi? Batszeba?

:48:14
Alvy. Alvy, to ty nigdy nie chciałeś
zobowiązać się na poważnie.

:48:18
Uważasz, że niejestem
wystarczająco mądra.

:48:20
Już się o to kłóciliśmy w zeszłym
miesiącu. A może nie pamiętasz?

:48:25
- Wróciłam!
- Och, tak? I jak poszło?

:48:27
Było bardzo dziwnie,
ale to bardzo miła kobieta.

:48:30
Nie musiałam kłaść się na kanapie.
Kazała mi siedzieć.

:48:34
Opowiedziałam jej o rodzinie
i uczuciach do mężczyzn,

:48:37
i o moim związku z bratem.
:48:40
Wspomniała o zazdrości o penisa.
Wiesz coś o tym?

:48:43
Jestem jednym z niewielu mężczyzn,
którzy na to cierpią. Mów dalej. Ciekawe.

:48:47
Powiedziała, że czuję się winna z powodu
impulsów do małżeństwa i dzieci.

:48:51
Wtedy sobie przypomniałam,
:48:53
jak byłam mała, widziałam,
jak moi rodzice się kochali.

:48:56
To wszystko w pierwszej godzinie?
:48:58
Ja chodzę od 15 lat
i niczego takiego nie miałem.

:49:02
Opowiedziałam jej mój sen
i się popłakałam.

:49:04
Płakałaś? Ja ani razu nie płakałem.
To fantastyczne.

:49:07
Ja się wyżalam. Siedzę i się żalę.
:49:09
W tym śnie, Frank Sinatra
trzyma poduszkę na mojej twarzy

:49:13
i nie mogę oddychać.
:49:15
- Sinatra?
- Tak. Dusi mnie.

:49:17
Jasne. Bo on jest piosenkarzem
i ty jesteś piosenkarką.

:49:20
Cudownie.
Więc próbujesz się udusić.

:49:23
To perfekcyjny wgląd analityczny.
:49:26
Powiedziała, że nazywasz się Alvy Singer.
:49:29
- Co masz na myśli? Ja?
- Tak, ty.

:49:31
Bo we śnie tłukę okulary Sinatrze.
:49:34
Nie wspominałaś, że Sinatra miał okulary.
Co chcesz powiedzieć? Że ja cię duszę?

:49:39
Boże, Alvy. Zrobiłam mu coś strasznego.
:49:42
Bo potem, jak śpiewał,
to miał taki cieniutki głos.

:49:46
Co na to lekarz?
:49:48
Powinnam przychodzić
pięć razy w tygodniu.

:49:51
I wiesz, chyba lubię analizę.
:49:53
Jedyny problem,
to czy zmieni to moje picie?

:49:55
- Czy zmieni to twoje picie?
- Moje życie.

:49:57
- Powiedziałaś "Czy zmieni moje picie".
- Powiedziałam "Czy zmieni moje życie".


podgląd.
następnego.