Damien: Omen II
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:48:08
- Dzien dobry, Byron.
- Jestes dzis w kazdym kiosku!

:48:11
Widziales? Dobre zdjecie.
:48:14
- Rozmawiales z Pasarianem?
- Nie. Wyglada na to, ze gdzies zniknal.

:48:19
- Richard chce cie widziec.
- Wrócil z wakacji?

:48:22
- Aha. I wyglada swietnie.
- Bylo mu to potrzebne.

:48:26
Co do licha Pasarian robi w Indiach?
:48:29
Potrzebowalem drugiej opinii
co do kupna tamtejszej ziemi.

:48:32
Jak to?
:48:34
Zgodziles sie na
wdrozenie mojego planu.

:48:38
Ale to nie wyklucza mnie z podejmowania
decyzji co do linii polityki firmy.

:48:43
- Byles na wakacjach.
- Mogles zadzwonic.

:48:47
Bill Atherton nie postapilby tak.
:48:50
- Nie jestem Billem Athertonem.
- Nie oczekuje, ze nim bedziesz.

:48:53
Ale oczekuje, ze bedziesz szanowal
reguly i zasady naszej firmy.

:49:00
Bede o tym pamietal.
:49:08
Co chciales od Pasariana?
:49:11
Cos nie tak z projektem jednostki P-84.
Walker sie niepokoi.

:49:16
Wiem, ze on zawsze widzi wszystko
czarno, ale tym razem moze miec racje.

:49:19
Zostaw to mnie, Richardzie.
:49:25
Wtedy Napoleon myslal,
ze jest niepokonany,

:49:28
i tu wfasnie popefnif ogromny blad.
:49:31
Kiedy zaatakowal, Rosjanie zrecznie
wycofali sie na swoje terytorium.

:49:35
Zwabili go, a kiedy dotarl
do Moskwy i zastal tylko ruiny...

:49:41
Kto sie smial?
:49:44
Ja, prosze pana.
:49:46
Ty?
:49:48
Chodz tutaj.
:49:52
Z ta kartka.

podgląd.
następnego.