:36:10
Jak tu wszedłeś?
:36:12
Wciąż mam klucze.
:36:22
Nie patrz tak. Nie zabiłem Elaine.
:36:25
Po co? Była moją
najlepszą życiową podporą.
:36:29
Nieprawda. Ja nią byłam.
:36:37
Pracowałem właśnie w San Francisco
nad moją powieścią...
:36:41
i wpadłem na nią.
:36:43
Namówiła mnie do powrotu.
Miała być dla mnie miła...
:36:47
i ułatwić mi pisanie.
:36:52
Tęskniłem za tobą.
:36:57
Daj spokój.
:36:58
Wiesz, że wróciłem,
żeby być bliżej ciebie.
:37:02
Zadzwoniłbym do ciebie.
Wciąż cię kocham, Laura!
:37:12
Michael, przestań!
:37:15
Biedna Elaine.
:37:18
Jacy dobrzy przyjaciele.
:37:20
Byłem twoim mężem,
a nie przyjacielem.
:37:24
Ale Elaine była.
:37:26
Dlaczego Elaine?
:37:28
Musisz zniszczyć wszystko,
czego dotkniesz?
:37:31
Ta cała afera wskazuje na mnie...
:37:33
ale nie zrobiłem tego!
:37:36
Moje rzeczy są u Elaine.
Nie mam forsy ani ubrań.
:37:40
Szuka mnie policja,
a ty mnie prowokujesz!
:37:44
Robisz to rozmyślnie!
:37:46
Innych możesz nabrać...
:37:49
ale ja wiem,
jaka jesteś mordercza o 3:00 rano.
:37:55
- Mordercza...
- Gdzie byłaś...
:37:57
kiedy cię potrzebowałem?