1:03:00
- Dokąd chce pani jechać?
- Do domu.
1:03:03
Już was tu nie ma!
Tommy, chodż tu.
1:03:06
Ja zabiorę panią do domu.
Jesteś wolny.
1:04:09
Musimy wracać prosto do miasta?
1:04:33
Tam. Proszę spojrzeć.
1:04:36
To zięba.
1:04:37
Sądzi pan, że Robert ma rację?
1:04:40
Mam to wziąć na siebie?
1:04:42
- Jestem winna?
- Nie.
1:04:44
Proszę uważnie posłuchać.
1:04:46
Chcę pani powiedzieć
coś bardzo ważnego.
1:04:51
Uważam, że opinia,
jaką o pani miałem...
1:04:57
zanim panią poznałem...