Alien
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:41:23
Zadziwiające. Co to takiego?
:41:27
Powiedziałbym, że...
:41:30
jeszcze nie wiem.
:41:35
Chcesz coś?
:41:37
Tak, ja...
:41:42
Porozmawiać. Jak się ma Kane?
:41:44
Trzyma się. Bez zmian.
:41:46
A...
:41:49
nasz gość?
:41:54
Cóż, jak powiedziałem, właściwie...
to jeszcze zbieramy dane.

:41:58
Ale potwierdziłem, że ma zewnętrzną
powłokę białka polisacharydowego.

:42:03
Ma zabawny zwyczaj pozbywania się
swoich komórek i wymieniania ich

:42:07
na polaryzowany silikon,
:42:09
co daje mu wydłużonąodporność na
niesprzyjające warunki środowiskowe.

:42:15
Czy to wystarczy?
:42:17
Aż za dużo. Co to znaczy?
:42:20
- Proszę, nie rób tego. Dziękuję.
- Przepraszam.

:42:24
Cóż, interesująca kombinacja elementów,
:42:27
robiąca z niego... twardego skurwysynka.
:42:30
A ty go wpuściłeś.
:42:33
Wypełniałem tylko
bezpośredni rozkaz, pamiętasz?

:42:35
Ash, kiedy Dallasa i Kane'a nie ma na statku,
:42:39
ja pełnię obowiązki oficera przełożonego.
:42:41
Och, tak. Zapomniałem.
:42:43
Zapomniałeś również o podstawowej
zasadzie kwarantanny Wydziału Naukowego.

:42:47
- Nie, tego nie zapomniałem.
- Ach, rozumiem. Po prostu jąsobie złamałeś.

:42:52
Co ty byś zrobiła z Kanem?
:42:55
Wiedziałaś, że jego jedynąszansą na
przeżycie było to, żeby go tu wprowadzić.

:42:59
Niestety, poprzez złamanie kwarantanny
naraziłeś życie wszystkich.


podgląd.
następnego.