:41:41
Tak, to ten gosc.
Zabralem go z jakiegos pustkowia.
:41:46
Czulem sie jak glupek,
jak to zobaczylem.
:41:49
Jest pan pewien,
ze to ten sam czlowiek?
:41:51
Zaproponowalem mu lunch.
:41:53
- I jechal do Banff?
- Podrzucilem go naprzeciw.
:41:58
- Scotland Yard na linii.
- Nareszcie.
:42:02
Scotland Yard.
:42:04
Wiem, ze jest pózno.
Tu tez jest pózno.