:46:16
Nie mógł z tym żyć.
:46:19
Tamtym bandytom to zwisało.
:46:22
Ale jego wina zżerała od środka...
:46:25
jak kwas.
:46:28
Chciał, żebyś wróciła.
:46:30
Siedział i modlił się
o twĂłj powrĂłt.
:46:37
W końcu już nie mógł czekać.
:46:40
Wsiadł do samochodu
i roztrzaskał się o mur.
:46:46
Teraz jesteĹ› tu,
a on nawet o tym nie wie.
:46:52
To moja wina.
:46:54
Powinien był zostać ukarany...
:46:58
razem z resztą tych śmieci.
:47:01
Mam tylko jego.
Żona umarła, rodząc go.
:47:06
Mamy tylko siebie.
:47:09
Bałem się o niego. I o siebie.
:47:12
Bo ja sprawowałem urząd.
:47:17
Więc...
:47:18
zatuszowałem to.
:47:22
Teraz proszę, byś po prostu odeszła.
:47:27
Niech to się skończy.
:47:31
Jest jeszcze jeden.
:47:35
Jest u mnie...
:47:37
w więzieniu.
:47:39
Zostaw go mnie.
:47:42
SzantaĹĽuje nas od tamtej pory.
:47:46
To też się skończy.
:47:49
CzyĹĽby, Lester?