:46:00
Ładna, ale nie dopuszcza samców.
:46:03
Złamała już kilka serc.
:46:06
Wzdychają do niej Rhett i Ashley.
:46:08
Odwrotnie niż w filmie.
:46:11
Ale pozwalam im tylko
na jedną samiczkę.
:46:14
Żadnych siostrzyczek.
:46:16
Biblia tego zabrania.
:46:18
Pan Tate...
:46:20
wypuszcza je razem,
rzymska orgia.
:46:23
To wbrew naturze.
:46:27
To Melanie.
:46:28
Chodź, Melanie.
:46:30
Gdy ujrzałem Pertę...
:46:32
wiedziałem, że jest wyjątkowa.
:46:34
Wzbijała się w powietrze...
:46:36
jakby należało do niej.
:46:44
Lubi cię.
:46:46
Nie daj się omamić.
:46:48
Melanie to słodki ptaszek,
i nie ustępuje jej urodą.
:46:52
Wezmę tę.
:46:58
Nic się nie da zrobić.
:47:00
Sprzedał go, nic mi nie mówiąc.
:47:02
Oddał to, co na niego wydaliśmy.
:47:05
Dam ci moją część.
Kupimy ten twój ornitopter.
:47:08
Nie chodzi o forsę...
:47:10
lecz o zasady.
:47:11
Jedyna zasada to ta:
mój stary robi, co chce.
:47:14
Mam mu dolać?
Chciałbym, ale nie mogę!
:47:17
Odzyskamy go.
:47:19
Oszalałeś? Stary cię nie lubi!
:47:22
Skręci ci kark.
:47:23
Olewam to.
:47:24
To nasz wóz.
:47:25
Nie możesz tego zrobić.
:47:28
On cię zabije!
:47:29
Czasem jesteś takim frajerem!
:47:31
Dobra, ale ja ci nie pomogę.
:47:34
Idziesz sam.
:47:35
Nie chcę się poplamić krwią.
:47:40
Cholera!
:47:44
- Chcę wóz.
- O co ci chodzi?
:47:47
- Dostałeś forsę!
- Nie miał pan prawa!
:47:50
Był wart dużo więcej!
:47:51
Należał do nas!
:47:53
Był zarejestrowany na mnie.
:47:56
Idź już. Chcę poczytać gazetę.
:47:59
Powiedz mi, jak się nazywa facet
który go kupił!