:18:03
Duncan!
:18:07
Paul. Właśnie miałem zamiar
pożegnać się z tobą.
:18:11
Muszę już wyruszyć.
Nie będziemy się przez trochę widzieć.
:18:14
Chciałbym, abyś mógł lecieć z nami. Dlaczego?
:18:16
Coś dla twojego ojca.
Chce z tobą rozmawiać.
:18:21
Zobaczymy się na Arrakis.
:18:24
Niech Bóg będzie z tobą.
:18:26
Niech Bóg będzie z nami wszystkimi, Duncan.
:18:45
- Ojcze.
- Dziękuję za przybycie, Paul.
:18:48
Thufir Hawat służy rodowi Atrydów
już tzy pokolenia.
:18:53
Twierdzi, że jesteś najlepszym uczniem,
którego miał zaszczyt trenować.
:18:58
Yueh, Gurney i Duncan
mówią to samo.
:19:04
- To daje mi powód do dumy.
- Chcę, żebyś był ze mnie dumny.
:19:19
Będę tęsknił za morzem.
:19:24
Ale każdy potrzebuje nowych doświadczeń.
:19:27
One pocudzają coś, głęboko wewnątrz,
:19:30
pozwalając w rozwou.
:19:34
Gdy nie ma zmian,
coś wewnątrz nas jest uśpione...
:19:42
Ale nagle się budzi.
:19:49
Śpiący musi się obudzić.