:07:00
ma świetny pierwszy numer,
zaczyna się tak...
:07:04
Spokojnie. Powoli.
:07:06
Co się tam dzieje?
:07:08
Nic wielkiego,
tylko żaba z musicalem.
:07:11
Musical? Proszę wprowadzić.
:07:17
Netto! Mówię, netto!
:07:19
Brutto, chyba żartujesz!
:07:21
Ładne obicia.
:07:23
Przepraszam na chwilę.
Oddzwonię.
:07:26
Panie Price, nazywam się Kermit,
a to moi przyjaciele.
:07:30
Mamy dla pana przedstawienie.
:07:33
To historia miłosna,
zaczyna się...
:07:35
od piosenki, która idzie tak...
:07:39
Spójrz, jestem tu...
:07:41
Żabo! Bez śpiewania, dobra?
Tylko ogólny pomysł.
:07:45
- To o życiu w wielkim mieście.
- W mieście?
:07:48
Gliny, strzelaniny, pościgi?
:07:51
Cóż, nie. Żadnego strzelania.
Raczej piosenki i tańce.
:07:55
Piosenki i tańce?
:07:59
Interesujące.
:08:01
Strzelaniny już spowszedniały.
:08:04
Macie jakieś gwiazdy?
:08:06
To my będziemy gwiazdami.
:08:09
Wyjąłeś mi to z ust.
To wy będziecie gwiazdami.
:08:13
Nieznani.
:08:14
Piosenki, tańce, strzelaniny.
:08:18
Żadnych strzelanin.
:08:20
Wiecie co?
:08:22
Coś mi tu śmierdzi.
:08:26
Wszystko na psa, jak zawsze.
:08:28
Nie o to chodzi!
Wyczuwam przebój!
:08:30
To znaczy...
:08:32
Właśnie.
:08:33
To dla mnie zaszczyt
zostać waszym producentem!
:08:39
Kermit, udało się!
:08:42
Dziękuję, panie Price.
Przeczyta pan scenariusz?
:08:46
Ciągle czegoś brakuje...
:08:48
Bez obaw.
Zajmiemy się tym podczas prób.
:08:51
Muszę zadzwonić do gazet,
wynająć teatr...
:08:54
i muszę dostać 300 dolarów.
:08:57
300 dolarów?
:08:59
Od każdego.