:15:00
Nie i nie!
:15:02
Żyję z napiwków!
:15:04
Haruję!
:15:05
Zbieram napiwki, bo muszę
wykarmić rodzinę i moją mamę.
:15:10
To niesprawiedliwe.
:15:13
Wiemy, co masz na myśli.
My też jesteśmy spłukani.
:15:18
Wybacz, to nie mój stolik.
:15:21
Co za szczur!
:15:24
Zamówię nam coś.
:15:26
Mięsko! I krowi soczek!
:15:29
Rizzo, gdzie Jenny?
:15:31
Mogę zobaczyć menu?
:15:34
Dziś polecam: zupa fasolowa.
:15:36
Z łyżką.
:15:39
Znowu się spóźniłam.
:15:41
Cześć, Fran.
:15:42
Trwało dłużej, niż myślałam.
:15:45
Ale możesz być ze mnie dumny!
:15:48
Poszło świetnie. Tylko opisowe
pytania. Na pewno zdałam.
:15:52
Jenny, to wspaniale.
:15:54
Mięsko i krowi soczek.
:15:56
Rizzo, jestem.
:15:58
I dobrze. Sam nie daję rady!
:16:00
Obsłuż tych dziwaków przy czwórce.
:16:04
Ciekawe, jaki my mamy numer?
:16:06
Myślicie, że Kermit mówił
poważnie? Wtedy, o przegranej.
:16:11
Patrzyli na nas jak na kosmitów.
:16:14
Kosmici?
:16:15
Nie, stary, śpij.
Nikt nie wylądował.
:16:20
- Weźmiemy 11 porcji.
- Się robi.
:16:23
Ale jest pewien problem.
:16:25
Mamy spektakl,
który podbije Broadway.
:16:32
A póki co, puste kieszenie.
:16:34
To znaczy, nie macie ani grosza?
:16:37
Właściwie to nie.
:16:39
Ale chętnie odpracujemy obiad.
Słowo.
:16:42
- Kelnerka!
- Już idę!
:16:46
Powiem ci, co jest.
:16:48
Wielkie miasto.
:16:50
Życie, praca, rozumie?
:16:52
Ale nie miasto otwarte.
:16:55
Tylko ludzie.
:16:57
Ludzie są ludzie.
:16:59
Nie domy.