1:09:02
Widzisz, jesteśmy z reklamy.
1:09:04
Co reklamujecie?
1:09:06
Mydło Bryza Oceanu.
1:09:08
Pierwsze słyszę.
1:09:09
Wiemy.
1:09:11
Prawda jest taka,
że możemy stracić pracę.
1:09:14
- Siadaj, proszę.
- Dobrze.
1:09:16
Pracowaliśmy nad nowym sloganem.
Powiedz, co myślisz.
1:09:20
"Mydło Bryza Oceanu.
Dla tych, którzy nie chcą cuchnąć".
1:09:25
I jak?
1:09:27
Bądź szczery, Paweł.
1:09:29
Nie podoba mi się.
1:09:31
Nie?
1:09:33
To może: "Mydło Bryza Oceanu.
Jak pełnomorski rejs...
1:09:37
tylko bez łódki
i nigdzie się nie płynie".
1:09:42
Trochę za długie.
1:09:45
Spróbujcie czegoś prostego...
1:09:48
" Mydło Bryza Oceanu cię umyje".
1:09:52
Chwila!
1:09:53
Moment.
1:09:55
Tak po prostu?
1:09:57
Nikt tego nie próbował!
1:10:00
To szaleństwo.
1:10:01
Czyste wariactwo!
1:10:03
- To świetne!
- Dzięki, Paweł!
1:10:05
Chyba możemy coś
dla ciebie zrobić?
1:10:08
Cóż, właściwie to szukam pracy.
1:10:13
Właśnie ją znalazłeś.
1:10:15
Przyda nam się żaba
z poczuciem humoru.
1:10:18
Witamy na pokładzie.
1:10:20
Teraz pracujesz u nas.
1:10:27
MELODIE MANHATTANU
1:10:30
Waldorf, w końcu im się udało.
1:10:32
- Mam już bilety.
- Na dobre miejsca?
1:10:35
Nie.
Na najbliższy pociąg na wieś!
1:10:40
Do premiery został
już tylko tydzień.
1:10:43
Prasa informuje,
bilety się sprzedają.
1:10:46
Będziemy pracować dzień i noc...
1:10:49
i musimy odnależć Kermita!
1:10:51
Kto to jest?
1:10:52
To Ronnie Crawford.
Jest naszym producentem.
1:10:56
A ona?
1:10:57
To Jenny.
Przyjaciółka Kermita i moja.