After Hours
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:55:00
- Wziela pigulki nasenne.
- Jezu Chryste.

:55:02
- O nie.
- Tak.

:55:07
Poklócilismy sie.
Kazalem jej wynosic sie z mieszkania...

:55:14
To moja wina.
:55:16
Boze.
:55:18
Marcy. Marcy, Marcy...
:55:25
Marcy!
:55:42
Nie wiem, co mam powiedziec. Ja...
:55:45
- Nie wiem.
- Co mozesz powiedziec?

:55:47
Przeciez to nie twoja wina.
:55:54
Ide do... Zaraz wracam, dobra?
Badz spokojny.

:56:09
- W porzadku?
- Tak.

:56:13
- Mialy byc 2 minuty.
- Wiem. Wiem.

:56:17
- Przepraszam. Przepraszam.
- Teskniles?

:56:20
Jak nigdy w zyciu za nikim innym.
:56:24
- Naprawde?
- Nie wierze, jak bardzo tesknilem.

:56:28
- Naprawde tesknilem, nie...
- To slodkie.

:56:37
Dam ci prezent.
:56:39
Nie musisz.
To nie jest konieczne.

:56:42
Znam cie tylko od... godziny.
:56:45
Nie, nie, nie. Powiedziales,
ze wrócisz i wróciles.

:56:50
W obecnych czasach
cos takiego trzeba pochwalic

:56:53
i nagrodzic.

podgląd.
następnego.