:30:02
Charley!
:30:17
Charley, słyszysz mnie?
:30:27
Charley, to ty?
:30:30
Moje drzwi się zacięły.
:30:42
- Co się dzieje?
- Nic. Miałem zły sen.
:30:47
Ja miałam zeszłej nocy.
Okropny.
:30:50
Kupowałam pościel, i nagle
zorientowałam się że jestem nago.
:30:55
- Co się dzieje?
- Nic.
:30:57
To pewnie szopy
grasuą w śmietniku.
:30:59
- Idź spać.
- A co z twoim koszmarem?
:31:02
- Chcesz Valium?
-Już wszystko dobrze.
:31:04
- Naprawdę.
- Muszę iść się wyspać.
:31:06
Od jutra pracuję na nocną zmianę.
Zaczynam o trzeciej rano.
:31:10
- Źle mi to robi na cerę.
- Dobranoc, mamo.