Hannah and Her Sisters
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:27:00
Strona 112.
:27:11
"twoje spojrzenie
łatwo mnie otworzy"

:27:15
"choć sam zamknąłem siebie
niczym palce,"

:27:18
"zawsze otwierasz płatek za płatkiem
mnie niczym wiosna otwiera"

:27:22
"(zwinnym tajemnym dotykiem)
swą pierwszą różę..."

:27:28
"...(nie wiem czym jest to coś
w tobie co zamyka"

:27:31
"i otwiera; tylko coś
we mnie pojmuje"

:27:35
"że głos twoich oczu
jest głębszy niż róże)"

:27:40
"nikt, nawet deszcz,
nie ma takich małych rąk"

:27:50
Niepokój człowieka w budce.
:27:55
SZPITAL im. GÓRY SYNAJ
:28:39
Nie byłem zadowolony
z wyników badań ENG ani BSER,

:28:44
dlatego wysłałem pana na tomografię.
:28:49
Widzi pan ten szary cień?
:28:51
Właśnie miałem nadzieję,
że ten szary cień nie wystąpi.

:28:55
Chciałbym, żeby pan przyszedł
w poniedziałek na tomografię osiową.


podgląd.
następnego.