1:18:04
Jedno kłamstwo za drugim.
1:18:06
Wyszliśmy na idiotów.
1:18:08
Czemu nam nic nie powiedziałaś?
Myślałaś, że uda się to ukryć?
1:18:11
Nikt o tym nie wiedział.
1:18:12
Nie pokazywaliśmy się publicznie.
1:18:15
Byłabym jeszcze bardziej podejrzana.
1:18:17
Poszłaś do niego,
pokłóciliście się i zabiłaś go!
1:18:20
Nie! Nie zabiłam!
1:18:22
Pokłóciliśmy się, ale go nie zabiłam.
1:18:24
Zastrzeliłaś Tafta i poszłaś do Logana...
1:18:26
z nadzieją, że się zaangażuje i pomoże ci.
1:18:28
Poszłam do niego, bo się bałam.
1:18:31
Dlaczego mi nie wierzycie?
Nie zabiłam nikogo.
1:18:38
Nigdy nie słyszałam
tak niedorzecznych wyjaśnień.
1:18:41
To prawda.
1:18:43
- Ja jej wierzę.
- Co?
1:18:47
W oparciu o jej dotychczasowe posunięcia?
1:18:50
Nie. Przeczucie. lnstynkt.
1:18:52
Mam nadzieję,
że pochodzi z rejonu powyżej pasa.
1:19:00
Ja też jej wierzę.
1:19:03
Dobra, mówi prawdę.
1:19:06
Będziesz musiał zatańczyć.
1:19:11
Panie i panowie,
Chelsea Deardon nie zabiła Victora Tafta.
1:19:14
Oskarżenie zasugerowało możliwy motyw,
1:19:17
ale wszystko opiera się na plotkach,
domysłach i przesłankach.
1:19:21
Dowodach,
które wydają się mieć podstawy,
1:19:25
ale po bliższej analizie...
1:19:27
okażą się absolutnie bezużyteczne.
1:19:34
Nie wierzycie w to, co mówię, prawda?
1:19:37
Nawet tego nie słuchacie.
1:19:42
Wiecie co? Wcale wam się nie dziwię.
1:19:44
Po tym jak pan Blanchard
przedstawił dowody oskarżenia,
1:19:50
nawet ja jestem przekonany,
że moja klientka zamordowała Tafta.