Platoon
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:13:03
kopiemy okop, jemy,
:13:05
a potem wyznaczamy ludzi
na nocny wypad, albo nasłuch.

:13:09
Jest strasznie, bo nikt mi nie mówi,
jak co robić, bojestem nowy.

:13:13
Nowi nikogo nie obchodzą. Nikt nawet
nie chce wiedzieć, jak mamy na imię.

:13:19
Życie nowego niejest dużo warte,
bo jeszcze nie przeżył walki.

:13:24
Mówią, żejak ma się
zginąć w Wietnamie,

:13:27
to lepiej, żeby się to stało
w pierwszych tygodniach.

:13:31
Taka w tym logika,
że nie cierpi się za dużo.

:13:34
Jak się ma szczęście,
to zostaje się na noc w obozie.

:13:37
Potem jest trzygodzinna warta.
:13:40
Śpi się trzy, może cztery godziny w nocy...
Ale właściwie co to za sen.

:13:53
Nie sądzę,
żebym to wytrzymał przez rok, babciu.

:13:58
Chyba popełniłem duży błąd
przyjeżdżając tu.

:14:04
Mamy sporo ruchów wroga.
:14:09
Trzeci batalion oberwał
około 15 kilochów na północ stąd.

:14:14
Wietkong porozwieszał
miny na drzewach,

:14:18
rozpierdoliło cały pluton na kawałki.
:14:21
Co za gówno.
:14:27
Tak. Zabili dwóch poruczników i kapitana.
:14:32
Jezus!
:14:34
Dobra, sierżancie,
kogo chcesz na zasadzkę?

:14:39
Elias... weź swój oddział.
:14:44
Warren, ty zostań, ale potrzebuję
Texa i Juniora z twego oddziału.

:14:49
- Zrozumiano.
- Dobra, ruszamy za dwadzieścia minut.

:14:53
- Myślałem, że to kolej O'Neilla.
- Nie! Tubbs i Morehouse to wicki.

:14:59
Fu Sheng ma jutro PJ-tkę,
a ty chcesz wysyłać ich na zasadzkę?


podgląd.
następnego.