1:11:02
Zgłosił go sierżant Barnes
jako żołnierza armii wietnamskiej.
1:11:05
Mój raport wymieni porucznika Wolfe
jako świadka strzelaniny.
1:11:10
Dobra, Elias.
1:11:12
Sierżancie sztabowy Barnes.
1:11:15
Tak jest!
1:11:16
Chcę mieć pełny raport,
jak wrócimy do posterunku dowodzenia.
1:11:20
Tak jest,
1:11:21
i mogę podać wielu naocznych
świadków, jeśli pan sobie życzy.
1:11:25
Nie teraz, do cholery, nie teraz!
1:11:28
Zajmiemy się tym, jak dotrzemy
do obozu. I mogę wam coś obiecać.
1:11:33
Jeśli dowiem się,
że było nielegalne zabójstwo,
1:11:37
to będzie sąd wojskowy.
1:11:39
Teraz potrzebuję każdego na stanowisku.
A wy dwaj wstrzymać ogień.
1:11:45
Sierżant sztabowy Barnes,
sierżant Elias...
1:11:48
- Słyszycie mnie?
- Tak jest.
1:11:51
Jutro wrócimy do tego kompleksu
bunkrów. Tym razem ze wschodu.
1:11:57
Odpocznijcie trochę
i wróćcie tu do PD o 19:00 na naradę.
1:12:02
Tak jest.
1:12:10
Daj spokój.
1:12:12
Sądzisz, że te białasy
nie mają nas głęboko w dupie?
1:12:16
To równie dobrze mogłeś być ty, Harold,
jak byś się napatoczył Barnesowi.
1:12:21
A ten Bunny? Ten skurwiel jest szalony!
I ja się go boję.
1:12:28
Bardzo się go boję.
1:12:31
Za bardzo się tym gównem przejmujecie.
1:12:35
Wietnamce są o wiele cwańsi,
niż wam się zdaje.
1:12:38
Barnes wie, co robi.
1:12:41
Oni byli z armii, każdy jeden.
1:12:46
Już tyle nas prowadził, tak?
To zaprowadzi nas do końca.
1:12:51
Chrześcijanin nie idzie do wioski,
żeby obcinać głowy i całe to gówno.
1:12:56
Ten syf naprawdę wymyka się
spod kontroli. Bardzo się wymyka.