:40:02
Do niego. Czyż nie tak?
:40:06
Tobie już dłużej nie ufają.
:40:11
Boisz się tego,
:40:15
że nie jesteś na tyle mężczyzną,
:40:20
żeby trzymać tę rodzinę razem.
:40:26
Skąd wiesz?
:40:29
Bo
:40:31
jestem mądry.
:40:36
l jestem twoim przyjacielem.
:40:40
l wiem, co myślisz.
:40:47
Jak?
:40:49
Teraz... wpuść mnie.
:40:54
l pogadajmy o tym.
:41:00
Wpuść mnie.
:41:03
Jesteś moim przyjacielem?
:41:07
Wpuść mnie.
:41:12
Tatusiu!
:41:16
Teraz! Zanim będzie za późno.
:41:22
- Nie.
- Umrzesz tam.
:41:25
Wszyscy. Wszyscy umrzecie!
:41:31
Wynocha, do wszystkich diabłów!
:41:38
Przykro mi,
że wciąż nie jesteś przekonany.
:41:52
Miło było cię odwiedzić.
:41:55
Gdy wołamy jego imię