:35:04
Byla doskonale przygotowana,
ale nieudolnie wykonana.
:35:12
To po czesci moja wina.
:35:14
Sadzilem, ze skoro moje polecenia
byly jasne, wykonasz je jak nalezy.
:35:19
– Jak widac, mylilem sie.
– Nie rozumiem.
:35:25
Wyposazyles swoich zbirów
w bron z klubu?
:35:29
Tak. Ale oni byli czysci.
Nikt nie trafi na ich slad.
:35:32
Nikt nie wie, ze ty zaplanowales
skoki i napisales listy.
:35:36
Karla sie wszystkim zajmowala.
:35:39
To dlaczego mam w klubie goscia
:35:42
z luskami od naszych karabinów,
zadajacego wiele pytan?
:35:46
Nie wiem.
:35:49
– Kto to?
– Pewnie glina. Nie sadzisz?
:35:55
Nie wiem. Nie widzialem go.
:35:59
No to spójrz na ekran.
:36:04
Dobrze mu sie przyjrzyj,
bo go zabijesz.
:36:07
– Co?
– Zabij go, spal, rozwal.
:36:22
lle zajmuje ci
ogolenie tych nóg?
:36:24
Zakladam, ze próbujesz
byc czarujacy.
:36:29
– To oferta uslug pielegnacyjnych.
– Nie skorzystam.
:36:35
– Chip, choc raz w sama pore.
– Chip Cain. Kierownik strzelnicy.
:36:40
Jak sie masz, Chip? Piekna
strzelnica, bardzo wygodna.
:36:44
Staramy sie, jak mozemy.
Co powiesz na czlonkostwo?
:36:49
Swietnie. Cos w stylu
strzelania w domu.
:36:52
Gdzie wyslac formularz?
:36:54
1603 Hillcrest.
Duzy, bialy dom. Piekna chata.
:36:58
Przyslemy je razem
z nabojami do 44.