Beverly Hills Cop II
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:37:01
– Nie zapomne sie schylic.
– Do widzenia, panie James.

:37:06
Czas na mnie. Przepraszam.
:37:14
Masz zapalki? Cholera.
:37:18
– Richard James. 1603 Hillcrest Road.
– Dobra. Masz ogien, Cain?

:37:27
Masz. Zatrzymaj je sobie.
Nie spieprz tego, Jack.

:37:36
– A co z glina w szpitalu?
– Pilnuja go 24 godziny na dobe.

:37:44
– To nastepny ’’alfabetyczny list’’.
– Uda im sie zlamac kod?

:37:49
Rozszyfruja go,
kiedy bedziemy tego chcieli.

:37:58
Jak poszlo?
:38:01
Pracuje tam blondyna –
180 cm wzrostu.

:38:04
Swiadkowie widzieli
taka blondynke w Adriano's.

:38:07
To nie Detroit.
:38:09
Tak wysokie kobiety rosna
w Kalifornii na drzewach.

:38:12
On ma racje.
Jest ich na peczki.

:38:14
Zginelibyscie beze mnie!
Tu sie dzieje cos dziwnego.

:38:18
Spotkajmy sie u mnie,
na 1603 Hillcrest, za godzine.

:38:22
– Gdzie moje witaminy?
– Masz 20 dolców. Kup sobie nowe.

:38:27
– U mnie za godzine.
– Sprzedal je?

:38:45
Nie ruszaj sie.
:38:48
Cholera, Axel.
Niezle mnie wystraszyles.

:38:52
Przepraszam. Wszedlem
bez pytania. Jak sie czujesz?

:38:55
Jestem zmeczona.
Mialam troche roboty w biurze.

:38:58
– Dalej pracujesz w ubezpieczeniach?
– Znalazles cos?


podgląd.
następnego.