:46:01
To wszystko układa się zbyt gładko.
Nie kupuję tego.
:46:06
To dobrze, że się układa.
Co w tym złego ?
:46:11
Dobrze, gdy sprawa jest prosta.
:46:16
- W porządku ?
- Uważaj !
:46:18
Coś ty nacisnął ?
:46:21
Gdzie jest instrukcja ?
:46:24
Tego pan szuka, kapitanie ?
:46:26
Ty palancie !
:46:28
Przepraszam, że przerywam
tę intelektualną dyskusję.
:46:33
Mark zaprasza mnie do klubu.
:46:35
- Wiesz, że ci nie wolno.
- Tato, proszę.
:46:38
Który to Mark ?
:46:40
- Ten blondyn.
- Dziobaty ?
:46:42
Ma dołeczki.
:46:44
To po ospie. Ma coś złego
w uśmiechu. Nie ma mowy.
:46:48
Miej litość.
:46:49
Paliła trawkę w domu. Ma karę.
:46:53
Mogę pić piwo,
a nie wolno mi zapalić jointa ?
:46:57
To nie koka.
:46:58
Powiem ci,
dlaczego ci nie wolno.
:47:03
Piwo jest legalne, a trawka nie.
Mam rację ?
:47:06
Nie.
:47:07
Zgadzam się.
:47:14
Piją sobie piwo,
a ja nie mogę wyjść.
:47:18
Pójdę już.
:47:20
Doszliśmy dziś do czegoś ?
:47:23
Oczywiście.
:47:26
Twoja żona wynosi śmieci...
:47:28
córka pali trawę,
choć to nielegalne...
:47:32
a ty niewiele wiesz o łodziach.
:47:39
Fajną masz rodzinę.
:47:42
Dzięki.
:47:43
Bardzo dobra kolacja.
:47:46
Zalewasz, ale dzięki.
:47:55
Nie ufasz mi, prawda ?
:47:58
Coś ci powiem. Jeśli jutro przez
cały dzień nikogo nie rozwalisz...