Wall Street
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:29:14
Dalej, kolego.
Bardziej się staraj.

:29:18
Potrzeba mi trochę ruchu,
na miłość boską.

:29:22
- Już nie dam rady, panie Gekko.
- Weź się w garść. Dokończ grę.

:29:28
To bardzo ładny klub, panie Gekko.
:29:30
Aha.
:29:32
Niezły, jak na absolwenta zwykłego college'u.
:29:36
Wkupiłem się. Teraz te wszystkie
kutasy z Ivy League jedzą mi z ręki.

:29:42
Właśnie wszedłem do
zarządu ZOO na Bronxie.

:29:45
Kosztowało mnie to milion.
:29:48
Musisz to wiedzieć o WASP-ach.
:29:51
Uwielbiają zwierzęta,
ale nie znoszą ludzi.

:29:56
Panie Gekko,
:29:58
ponieśliśmy dziś małą stratę.
:30:01
Zastopowali nas na Terafly.
Około sto tauzenów.

:30:10
Założę się, że twój tato nie stoi
na czele związków w tej firmie?

:30:15
Skąd pan wie o moim ojcu?
:30:18
Najcenniejszym towarem jest informacja.
:30:22
Mam rację?
:30:25
Aha.
:30:32
Ludzie próbują trafić
strzałkami do tarczy, kolego.

:30:37
Ja nie rzucam strzałkami.
Ja idę na pewniaka.

:30:43
Poczytaj sobie Sun Tzu, Sztukę wojny.
:30:45
"Każda bitwa jest wygrana
przed rozpoczęciem boju."

:30:50
PomyśI o tym.
:30:52
Nie jesteś taki sprytny jak myślałem.
:30:55
Wiesz, czemu zarządcy trustów
inwestycyjnych nie mogą pobić Indeksu 500?

:30:59
Bo są potulni jak baranki.
A baranki idą na rzeź.


podgląd.
następnego.