:09:00
Madame de Tourvel.
:09:05
Nie mówisz tego poważnie.
:09:08
Uwieść kobietę słynną z dobrych
obyczajów...
:09:11
z gorącej wiary w Boga
i ze szczęśliwego małżeństwa.
:09:15
Cóż mogłoby przysporzyć
mi więcej chwały?
:09:17
Jest coś poniżającego
w posiadaniu męża za rywala.
:09:21
Poniżająca przegrana
i banalne zwycięstwo.
:09:26
Gdzie jest Monsieur de Tourvel?
:09:28
Przewodniczy jakiejś nie kończącej się
sprawie w Burgundii.
:09:30
Nie sądzę, byś mógł liczyC,
na jakąkolwiek nagrodę.
:09:33
A może tak.
:09:34
Nie zamierzam zniszczyć jej przekonań.
:09:38
Chcę, by wierzyła w Boga i w cnotę
oraz w świętość małżeństwa...
:09:42
ale by nie była w stanie nad sobą panować.
:09:47
Chcę widzieć...
:09:49
jak zdradza to, co dla niej najważniejsze.
:09:52
Z pewnością mnie rozumiesz.
:09:54
Sądziłam że "zdrada" jest
Twoim ulubionym słowem.
:09:56
Nie "zdrada", lecz...
:09:59
"okrucieństwo".
:10:01
Brzmi szlachetniej.
:10:12
- Jak się czuje Belleroche?
- Bardzo jestem z niego zadowolona.
:10:15
Czy jest Twoim jedynym kochankiem?
:10:19
Tak.
:10:21
Sądzę, że powinnaś Pani
znaleźć sobie jeszcze jednego.
:10:22
Taka wyłączność nie jest zdrowa.
:10:25
Nie jesteś zazdrosny mój Panie?
:10:26
Oczywiście, że tak.
Belleroche nie jest ciebie wart.
:10:29
Sądziłam, że jest jednym z Twoich
najbliższych przyjaciół.
:10:31
I właśnie dlatego wiem, co mówię.
:10:37
Powinnaś pozwolić sobie
na małą niewierność.
:10:41
Na przykład za mną.
:10:47
Odmawiasz mi małej przysługi...
:10:49
i oczekujesz nagrody?
:10:51
Jedynie dlatego, że to zbyt proste.
Nie byłoby to podbojem.
:10:55
Muszę iść za moim przeznaczeniem.
:10:58
Muszę być wierny...