:58:01
	Wyrzuciłam go.
:58:03
	Może jest... Poczekaj.
:58:17
	Oto mój bilet. Oddaj walizkę.
:58:21
	Włożysz ją do schowka?
:58:23
	Jesteś z tymi, którzy za mną chodzili.
:58:26
	- Z nikim nie jestem.
- Skąd wiesz o skrytce?
:58:29
	Słyszałem wiadomość dla Dede.
:58:30
	- Nie mówisz po francusku.
- Przetłumaczono mi.
:58:34
	Dlaczego to takie ważne?
:58:36
	Wzięłaś walizkę mojej żony.
Włożyłaś ją dziś rano do schowka.
:58:41
	Nie mogę jej zabrać.
:58:43
	- O czym ty mówisz?
- Nie mogę zabrać walizki.
:58:46
	Nie obchodzi mnie walizka!
:58:48
	Szukam żony!
:58:50
	Kogo?
:58:54
	Mojej żony, do cholery!
:58:59
	Zostawiłaś w schowku jej walizkę,
nie zawierała tego, co powinna,
:59:04
	ale był tam nasz numer telefonu.
Przyszli do hotelu i zabrali ją.
:59:09
	Twoją żonę?
:59:10
	Porwali ją!
:59:11
	Chcą mojej walizki. Dlaczego wzięli ją?
:59:13
	Kiedy ich znajdę, zapytam. Kto cię wynajął?
:59:17
	- Dede.
- Kto wynajął Dede?
:59:19
	Nie wiem.
:59:22
	Gdyby wiedzieli o mnie, zabiliby mnie.
:59:25
	Dałam im niewłaściwą walizkę
i zabili Dede.
:59:28
	- Nie sądzę.
- Myślisz, że kłamię?
:59:31
	Dałaś im walizkę dzisiaj,
a Dede nie żyje od ponad doby.
:59:35
	- Kto tak twierdzi?
- Ja.
:59:36
	Jesteś lekarzem?
:59:38
	Żaden trup tak nie cuchnie
po 12 godzinach.
:59:41
	Daję ci słowo. Tak, jestem lekarzem.
:59:45
	Co przywiozłaś? Narkotyki?
:59:48
	- Nie przemycasz narkotyków?
- Nie tym razem.
:59:52
	Więc, co to było?
:59:54
	Dobra, narkotyki.
:59:55
	Co? Heroina? Kokaina? Opium?
:59:58
	Co za różnica?
:59:59
	Właśnie że jest!