:47:05
Jak rozwiążemy sprawę
miejsca do spania?
:47:08
Najlepiej będzie, jeśli
zwiniesz się tu, obok mnie.
:47:15
W odwrotnym wypadku, -
:47:18
- twoje włosy wpadną mi
do gardła i uduszą mnie.
:47:22
- A co powiesz na sofę?
- To też jakiś sposób.
:47:29
Powinnam już go położyć.
:47:32
- A ja mogę?
- Tak, jeśli chcesz.
:47:36
Jesteś króciutki,
wystaje ci brzuszek, -
:47:40
- i jesteś ciężarem
dla twojej biednej matki.
:47:53
- Czy znaleźliście coś u Dany?
- Tylko odrobiny plazmy.
:47:57
Ale znalazłem coś o tym typku,
Vigo, o którym mi mówiłeś.
:48:03
- Vigo z Karpat, 1505 do 1610.
- Żył 105 lat. Powieszono go.
:48:08
Został otruty, zasztyletowany,
zastrzelony i poćwiartowany.
:48:13
- Oj!
- Nie był chyba zbyt lubiany.
:48:18
Znany też jako Vigo Okrutny,
Vigo Kat, czy Diabeł.
:48:22
- A może "Vigo Rzeźnik"?
- Zanim umarł, powiedział:
:48:29
"Śmierć jest niczym drzwi,
czas niczym okno. Powrócę."
:48:38
Wessiemy jego flaki, chłopaki.
My, pogromcy duchów.
:48:43
- Kto bierze tę glistę?
- Jest twój.
:48:46
Cześć, jak się masz?
Robimy rutynowe pomiary.
:48:53
- Dr Venkman, nie ma tu Dany.
- Wiem o tym.
:48:57
Przyszliśmy, gdyż w tej okolicy
zanotowano największe dewiacje.