1:17:02
Czy był to duży dinozaur?
W którą stronę się udał?
1:17:07
Co goniło pana w parku?
Ławka, tak? Rozumiem.
1:17:14
- Poruczniku, sprawa dla pana.
- Jestem zajęty.
1:17:17
Ochrona portu twierdzi,
że przypłynął Titanic.
1:17:32
Lepiej późno, niż wcale.
1:17:39
Dostaliśmy
ponad 3000 telefonów.
1:17:43
Wysłałem w miasto wszystkich
moich ludzi. I jeszcze mało.
1:17:48
Muzeum na Manhattanie otoczyła
skorupa. Nie rozerwiemy jej!
1:17:55
- To istne piekło!
- Próbujemy temu zaradzić.
1:18:01
Będę burmistrzem, za którego
Nowy Jork ogarnęło piekło.
1:18:06
Nie mamy wyjścia.
Dzwońcie po pogromców duchów.
1:18:11
Musi być jakieś rozwiązanie.
1:18:13
Całą noc gadałem z LaGuardią,
który zmarł 40 lat temu.
1:18:21
Gdzie są pogromcy duchów?
1:18:25
- Są niedostępni.
- O czym ty mówisz?
1:18:30
Kazałem zamknąć ich
w wariatkowie.
1:18:35
Grozili, że pójdą do gazet.
Chciałem cię od tego uchronić.
1:18:39
Masz trzy minuty na wyjaśnienie
tej sprawy. Zwalniam cię!
1:18:47
Usuńcie go z budynku.
I wezwijcie pogromców duchów!
1:18:52
Panie burmistrzu!
niech pan spojrzy na to.
1:18:56
Co to jest? Widzieliście
kiedyś coś takiego?