Glory
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:17:22
Dowódca wartowników!
Wystawić straże!

:17:25
Tak jest!
:17:37
To moje miejsce, czarnuchu.
Lepiej mi się śpi przy drzwiach.

:17:41
Jeśli wolno, wolałbym miejsce
z lepszym światłem do czytania.

:17:46
Gadasz tak ładnie jak biali.
:17:50
Mogę cię nauczyć.
To będzie dla mnie przyjemność.

:17:53
Śnieżynko, nie będę się uczył
od domowego czarnucha.

:17:57
Jestem wolny tak jak i mój ojciec.
:18:00
Jesteś wolny?
:18:02
Więc bierz tę wolną dupę...
:18:04
- zanim...
- Dość tego.

:18:06
Spadaj, dziadku.
:18:07
W porządku.
:18:10
Tu też będzie mi dobrze.
:18:13
Przepraszam.
:18:17
Ciekawe,
kiedy dostaniemy mundury.

:18:20
Mundury dają tylko
białym żołnierzom.

:18:23
My też jesteśmy żołnierzami.
:18:27
Skąd jesteś, parobku?
:18:29
Płd. Karolina.
:18:31
I taki jesteś tępy?
:18:34
Przestań.
:18:35
Przestań tłuc.
:18:49
Jak się nazywasz?
:18:53
- Pytałem cię o coś.
- Nie widzisz, że jest niemy?

:18:57
Co?
:18:59
Jest niemy.

podgląd.
następnego.