January Man
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:03:00
To wóz mojego ojca.
1:03:07
- Czesc, tato.
- Co ty tu robisz?

1:03:10
Niewazne. Slyszalem.
Pózniej o tym porozmawiamy.

1:03:13
- Idz stad, zanim zrobia ci zdjecie.
- Co sie stalo?

1:03:16
Zrób, co mówie. Idz stad.
1:03:18
Bo narobisz mi klopotów, dziewczyno.
1:03:29
Wyglada na to,
ze po prostu wyskoczyl.

1:03:34
O mój Boze. To ten czlowiek.
1:03:40
Cale miasto drzalo przez caly rok
ze strachu z powodu jednego czlowieka.

1:03:45
- Dzieki Bogu, to juz koniec.
- Moze.

1:03:49
- Co to znaczy,, moze"?
- Mysle, ze to nie on.

1:03:53
Udusil kobiete, ma wstazke.
O co ci chodzi?

1:03:58
- Dlaczego sie zabil?
- Skad mam wiedziec, do diabla?

1:04:03
Morduje 11 kobiet, zaden problem.
1:04:06
Morduje jeszcze jedna i jest
tak przybity, ze skacze z okna?

1:04:13
Nie nabiore sie na to.
1:04:15
I dlaczego wylamal krate?
Przedtem zawsze otwieral zamek.

1:04:20
No i data. To nie jest
liczba pierwsza. Tu nic nie gra.

1:04:23
Powiem ci cos. Takie jest zycie.
1:04:27
Myliles sie i to wszystko.
1:04:30
Chcialbym zerknac na mieszkanie.
1:04:34
Chce pan zobaczyc mieszkanie,
panie komisarzu?

1:04:37
Zaraz tam bede.
1:04:44
- Eamon, mozesz na to spojrzec?
- Co to?

1:04:47
Oswiadczenie dla prasy.
1:04:50
- Ty to powiesz?
- Tak.

1:04:53
Dobrze.

podgląd.
następnego.